Moje dziecko się garbi. Z takim problemem przychodzi wielu rodziców. Zdarza się też, że dzieciom zaczyna przeszkadzać to dopiero w okresie dojrzewania.
Garbienie się wyraża często charakter człowieka. Z reguły jest to osoba zamknięta w sobie, wstydliwa. Garbienie czyli pogłębiona kyfoza piersiowa lub plecy okrągłe często łączy się z klatką lejkowatą. W obecnych czasach wadom tym sprzyja siedzący tryb życia przy komputerze lub komórce.
Nie zawsze garbienie to nawyk. Może być objawem choroby Scheuermanna, czyli jałowej martwicy kości ,co możemy potwierdzić tylko zdjęciem RTG.
Pamiętajmy o tym, że, postawa ciała jest sumą napięć, którą pacjent ma w organizmie.
Dotyczy to nie tylko napięć układu mięśniowego, ale również m.in. układu krwionośnego, pokarmowego. Jeżeli nie pomaga aktywny tryb życia oraz próba utrzymania prawidłowej postawy nie wchodzi w nawyk i wymaga dużej aktywności energetycznej to koniecznie trzeba udać się do fizjoterapeuty/osteopaty, aby popracować na napiętych strukturach manualnie.
Do momentu zakończenia wzrostu kostnego nasz kręgosłup się formuje. Ostatecznie może wyglądać tak:
Wygięcie w odcinku piersiowym jest nadmierne.
Lub tak:
Wygięcie w odcinku piersiowym jest fizjologiczne.
Bardzo dużo zależy od naszych nawyków i trybu życia, a także napięć organizmu
Możemy przyjmować postawę taką:
lub taką:
Nawet jeżeli kupimy piłkę, beret lub inny sprzęt do siedzenie. Możemy siedzieć na niej tak:
Lub tak :
Jeżeli problem pojawia się w okresie dojrzewania lub wcześniej możemy sobie z tym radzić:
-ćwicząc. Będą to przede wszystkim ćwiczenia rozciągające klatkę piersiową, wzmacniające mięśnie pleców i ściągające łopatki oraz mobilizacja odcinka piersiowego kręgosłupa.
Rozciąganie mięśni piersiowych ( pogłębiona kyfoza piersiowa)
–korygując postawę każdego dnia. Prawidłowy wzorzec powinien być naszą pozycją wyjściową.
- wyciągamy czubek głowy do sufitu („rośniemy”)
- prostujemy dół pleców
- lekko cofamy głowę
- aktywujemy górne żebra do oddychania
– wybierając się na wizytę do osteopaty/fizjoterapeuty, aby rozluźnił napięte struktury
Jeżeli problem zauważamy dopiero w dorosłym życiu możemy robić dokładnie to samo. Różnica będzie taka, że efekt uzyskamy tylko wizualnie, na zdjęciu RTG natomiast nie zajdą zmiany, gdyż kości zakończyły wzrost.